poniedziałek, 29 grudnia 2008

Człowiek z pasją.


Bardzo miło było mi, kiedy przeczytałem artykuł w Gazecie Współczesnej o panu Wojciechu Waluliku, który jest dyrektorem 2LO w Augustowie. Co prawda nigdy się w tej szkole nie uczyłem i za dużo o talencie pedagogicznym pana Wojtka nie słyszałem, ale trzeba przyznać, że jeżeli chodzi o osobowość to się wybija spośród innych dyrektorów. O żadnym raczej dużo nie słychać, no może pani Lisek jest wyjątkiem, ale niechlubnym. Jeżeli coś o niej słychac to najczęściej w negatywnym kontekście, a to zbijanie kapitału politycznego za pomocą szkoły, kontrowersje zwiazane z gimnazjum, czy jej wypowiedzi jako lokalnego polityka, co jedna to mądrzejsza. Ale wracając do pana Walulika, okazało się, że jest to człowiek kochający kajakarstwo. Należał do narodowej reprezentacji juniorów i zdobył wiele tytułów i mistrzostwo Polski. Jego marzeniem było przepłyniecie Wisły z Krakowa do Gdańska. W tym roku postanowił zrealizować swój plan, ale niestety zła pogoda pozwoliło mu dopłynąć tylko do Warszawy. Sam kajakiem przebył ponad 500 kilometrów. Miło czyta się o człowieku, który będąc na "stanowisku" zamiast nadmiernie się nadymać pozostaje sobą i realizuje się również pozazawodowo.
wredny_pismak

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Fajny post... nie Potępiam człowieka ale nie wychwalałabym go tak za bardzo... Rozwija się pozazawodowo - no super, tylko dlaczego dla naszego LO nie może nic zrobic?? Uprawia sobie sport a nam sali rozbudowac nie mogą, która - swoją drogą jest niewiele większa od sali lekcyjnej. Dyrektor zbiera zasługi a uczniowe nie mają gdzie cwiczyc.. Szkoda. Jednak jakby to powiedzieli nasi wuefiści - przeciez jest stadion, nasza chluba..... no comment.

Anonimowy pisze...

No wiesz we wstępie napisałem, że nie znam jego dokonań jako dyrektora i jako pedagoga więc zajmę się tylko nim od strony prywatnej. A z tą salą to już się chyba ciągnie i ciągnie sprawa od dawna.