piątek, 31 lipca 2009

Dariusz Sz. był pod wpływem.

Wszystkim nam doskonale znany pan Dariusz Sz. dyrektor szkoły, radny z ramienia PiS-u, kandydat w ostatnich wyborach na burmistrza, zapragnął wczoraj wieczorkiem pojeździć rowerem po ulicy Zarzecze. Był tylko jeden szkopuł wcześniej z lekka wypił, ale niczemu to nie szkodzi, pomyślał, więc pojechał. I tak rzadko kiedy policja patroluje miasto, a Zarzeczną, to już musi być jakieś święto, więc koncept był dobry. Niestety zły los chciał, że akurat jakiś zagubiony patrol policji zatrzymał, go radnego jak jechał tym rowerem, wcześniej wypiwszy. I niestety policyjny wyczulony nos rozpoznał wonie emitowane przez pana Dariusza. Po zbadaniu alkomatem okazało się, że miał 1,5 promila w wydychanym powietrzu, więc ściema o jedzeniu jabłek by nie przeszła, więc lepiej było już nic nie mówić tylko dać sobie zabrać prawo jazdy i odwieźć do domu. Radny jest dodatkowo członkiem Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, ciekawe czy sam skorzysta z jej pomocy.
wredny_pismak

środa, 29 lipca 2009

GDDKiA musi zapłacic.

Sąd Okręgowy w Białymstoku wydał nakaz zapłaty 43,9 mln złotych (plus 32 tysiące za koszty procesu i odsetki 13% naliczone od lutego 2009) GDDKiA, która przypomnijmy zerwała kontrakt z firmą Budimex Dromex na budowę obwodnicy Augustowa przez Dolinę Rospudy. Każdy kto ma choć trochę oleju w głowie wiedział, że GDDKiA będzie musiała zapłacić. Jednak dyrekcja w swojej "mądrości" łudziła się, że może jakoś to przejdzie, rzecznik prasowy swego czasu mówił tak: "nikt nie będzie płacił za to, że obecnie nie prowadzi się tej budowy". Jak widać będzie. I będzie to każdy kto czyta tego bloga plus jeszcze reszta obywateli naszego pięknego kraju. Decyzja nie jest prawomocna, więc można się od niej odwołać i pewnie Dyrekcja się odwoła, a odsetki będą rosnąc.
wredny_pismak

wtorek, 28 lipca 2009

Skoki narciarskie.

W ten weekend odbył się Międzynarodowy Konkurs Skoków Narciarskich i niestety było tak samo jak przed rokiem. Dla tego nawet nie mam co pisać wystarczy spojrzeć na wpis sprzed roku (pana Buzona zastąpić innym komentatorem). Skoro się nie rozwija znaczy się, że stoi w miejscu, a to nie dobrze bo imprezy które się nie rozwijają tracą na atrakcyjności i powoli umierają. Czy to tak ciężko zawiesić gdzieś plan imprezy, czy tak ciężko jakiś telebim skombinować i pokazywać skoki, zrobić tabelę z wynikami? Co do pana komentatora, ehhh człowieku gdzie Ciebie języka angielskiego uczyli? Normalnie dramat. I najważniejsze, czy nie można się dogadać z BB, gondolami i naszą Żeglugą, by nie przeszkadzali podczas zawodów. Według mnie powinno oznaczyć się tor dla "cywilnych okrętów" i zaznaczyć strefę w której podczas najazdu skoczka (czerwone bojki) pojazd pływający nie powinien się znajdować. Ja wiem, że pływać może każdy ale niech nie stwarza zagrożenia dla skoczków.
wredny_pismak

pŁotka#18: Warsiawski sen...

Żeby nie było, że jesteśmy wiecznymi malkontentami, wredny powiedział by napisać coś we wstępie dobrego o szumnie brzmiącym Hotelu "Warszawa". Tak więc bardzo się cieszymy, że wspieracie augustowską kulturę, współorganizujecie i łożycie środki na wiele imprez. Wiadomo business is business jak mawia staropolskie przysłowie, ale i tak się wybijacie, bo większości pomyślunek kończy się na niebotycznym podnoszeniu cen, a później płacz bo ludzie wolą za taniej jechać do Egiptu, Chorwacji czy na Lazurowe Wybrzeże. Teraz przejdźmy do meritum sprawy, a mianowicie jak przekupki na rynku donoszą ów hotel pretenduje do miana hotelu czterogwiazdkowego. Ponoć była już specjalna kontrola i sprawdzała co i jak, niestety, za wysokie progi jak na warszawskie nogi i niestety na razie to będzie nadal hotel trzygwiazdkowy. Widać szefu dał za małą łapówkę i wyszło jak wyszło. Ja z resztą się nie dziwię, bo według mnie ledwo na trzy zasługują. Szczególnie starsze skrzydło, przerobione z robotniczego hotelu. Nie ma tam żadnych luksusów, a i widać że sprzęty mają już kilka lat, zdarza się również przetarta pościel i różnego rodzaju takie smaczki. Sama aranżacja wnętrz i wygląd ogólny również pozostawia wiele do życzenia. Niestety szef powinien zatrudnić jakiegoś profesjonalistę, a nie swoją wybrankę serca, może ładna i kochana ale o wystroju wnętrz nie ma pojęcia. Jeżeli ktoś chce sobie porównać "Warszawę" z innymi trzygwiazdkowymi hotelami to Google machą do Was rączką. A i jeszcze jedno na sam koniec. Dla mnie nawet jak byście mieli i siedem gwiazdek to i tak nikomu Was nie polecę i nigdy nie będę uważał za dobry hotel, dopóki będziecie traktować swoich pracowników jak najgorsze bydło, które można upodlić, maksymalnie wykorzystać za psie pieniądze i wywalić jak bezużyteczną rzecz. Oprócz budowania samej marki firmy, jest jeszcze budowanie stałych zasobów kadrowych, bo dobry pracownik to 75% sukcesu firmy ale jak widzę do tego jeszcze zarząd nie doszedł. O tym jak się pracuje w hotelu, szczególnie na stanowisku pokojówki krążą już legendy. Na zakończenie chciałbym pozdrowić panią Bagińską, mam nadzieję, że już pani przestała swoim pracownicom odcinać godziny na grafiku.
Tak na rozluźnienie próba pióra dyrektorki hotelu. Jak motocykliści wyjeżdżali 18 lipca, znaleźli na swoich poduszkach taki list:

"Serdecznie witam na pierwszym i ostatnim postoju na ziemi ojczystej zwanej Podlasiem. Życzę miłego pobytu w Hotelu "Warszawa" w Augustowie i pięknej pogody podczas motocyklowej podróży."

wtorek, 14 lipca 2009

Kładka albo nic...

Z miesiąc temu nasz burmistrz z bożej łaski Kazio ogłosił, że nasze miasto do 2011 roku wyładnieje na potęgę. Biję się w pierś i przepraszam, bo o betonowaniu to napisałem, a o takiej dobrej wiadomości już nie. Jakoś się zabierałem ale weny nie starczyło :P Dla przypomnienia tylko, w naszym mieście ma zostać przebudowany i odnowiony park, postawione infokioski, hala sportowa przy SP4, basen odkryty, ścieżki piesze i rowerowe oraz na zimę trasy narciarskie, ufff. No i znalazła się kasiorka na przebudowę amfiteatru. Wreszcie, bo straszy potworek niemiłosiernie. Każdy wie, że amfiteatr, ale porządny i odpowiednio przebudowany i dopasowany do dzisiejszych realiów jest wręcz niezbędny dla takiego miasta jak Augustów. Teraz to tylko sobie można powspominać kabaretony, koncerty i noce filmowe (kto był na japońskiej wersji The Ring wie o czym mówię). Dziwi mnie tylko, że nikt wcześniej o tym nie pomyślał i sprawa została sobie pozostawiona, aż rozrosła się do takich rozmiarów. Jak by nie patrzeć to również jest wizytówka naszego miasta. I chociaż same plany brzmią trochę abstrakcyjnie, jak budowa autostrad do 2012 roku, czy naszej obwodnicy do 2013 to należy się cieszyć, co z tego wyjdzie, zobaczymy, będziemy pamiętać o całej sprawie. Pieniądze na to wyłoży UE w ramach projektu transgranicznego z Druskiennikami (?), i bardzo dobrze, trzeba ile się da z tego eurokołchozu kasy wyciągnąć póki jeszcze jako tako na nogach się trzyma. Wszystko było by pięknie, ładnie, ale jest jedno ale. Otóż nasi milusińscy z PO walnęli pięścią w stół i powiedzieli, że lepiej nie remontować amfiteatru, a wybudować kładkę łączącą Borki z Zarzeczem. Tak jasne, niech się amfiteatr wali i pali, straszy swoim widokiem i niszczeje i tak po nim nikt nie zapłacze. Za to KŁADKA to brzmi dumnie, tak nowocześnie i w ogóle tak jakoś cool (cool jak Donek). Powód jest następujący. Najwięcej turystów wynajmuje kwatery na Borkach, tak więc trzeba kładkę wznieść, by turyści nie drałowali na około tych 3-4 kilometrów. Jak to tak można uniemożliwiać ludziom prostą drogę na deptak, molo itp. Tylko tutaj powinni się zbuntować przedsiębiorcy co mają knajpy na Mostowej, bo to dla nich by oznaczało mniejsze przychody. Całość jakoś tam nawet logicznie brzmi, a i pomysł nie jest nowy, chociaż jak dla mnie lepiej tą kasę gdzie indziej włożyć. A jak chcą mieć prostą drogę to niech przeprawę promową zrobią, to dopiero atrakcja będzie, że hoho. Do tego dochodzą jeszcze coraz głośniejsze plotki o tym, że PONOĆ ktoś z PO czy z otoczenia tej partyji zamierza przejąc ZMS, co by nawet tłumaczyło ich determinacje. Bo teraz już na poważnie, jak się panowie z PO uprą to nici będą z całego przedsięwzięcia. Zmienić plany i projekt to nie takie hop siup, szczególnie w UE gdzie ilość papieru się liczy razy dwa. Tak więc apeluję, ludzie z PO i tak Was wybierają tylko dla tego, żeby PiS nie rządziło, więc jak nic nie potraficie zrobić mądrego to chociaż nie wchodźcie między wódkę a zagrychę bo niedługo cierpliwość wyborców/mieszkańców może się skończyć. I tak już na sam koniec, skoro tak bardzo komfort ludzi leży na sercu naszym politykom to ja mam kilka pomysłów. Nie tylko z Borek daleko do centrum ludzie mają, więc proszę o to by przemyśleć plan budowy kładki/czegoś co skróci drogę (już Wy jak trzeba to potraficie zakombinować) łączącego centrum ze stacją PKP. Turyści przyjeżdżają i się dziwią, że tak daleko do miasta jest ze stacji, a i autobusy haniebnie rzadko jeżdżą i nie są zsynchronizowane z przyjazdami pociągu, a taksówkarze zdzierają i oszukują. Coś by wybudować się przydało, łączącego centrum z Lipowcem, rybkę smażoną lubię zjeść poza tym mieszkańcy mają wszędzie daleko (oprócz pociągu) i mogą się czuć wykluczeni z życia społecznego. Do tego przydało by się coś z centrum do stoczni pana Wiszniewskiego, wszak największy pracodawca, a ludzie kilometry muszą do roboty robić. Pomysłów mam full, więc jak będziecie chcieli skorzystać to wiecie, gdzie mnie znaleźć, nawet za darmochę się nimi podzielę.
wredny_pismak

piątek, 10 lipca 2009

Necko Endurance.


Ehhh na prawdę nie wiem co by tutaj napisać. Już jutro zaczyna się impreza, która ma tylu samo zwolenników co przeciwników. Ja sam za nią nie przepadam. W tym roku organizuje ją nasze miasto więc nie mogę napisać o prywacie pana Wiszniewskiego, ale jednak mam mieszane uczucia. Z jednej strony jest to jakaś promocja miasta, a i ludzie się zjeżdżają popatrzeć na łodzie i wyścigi, ale z drugiej tyle samo wyjeżdża, tudzież wcale nie przyjeżdża, bo wiedzą że będzie huk, ryk silników i tak dalej. Do tego wszyscy Ci, którzy wynajmują sprzęt pływający lub sami chcą popływać klną na imprezę jak stary szewc. Połowa jeziora jest wyłączona dosłownie z użytku, bo ani nie popływasz, ani wyłożysz na plaży. Później oczywiście zostaje smród spalin i paliwa, a na dłuższą metę pływające kolorowe plamy, chociaż organizatorzy zawsze zapewniają, że dokładają wszelkich starań by nie narażać środowiska. Widac za mało. A i same widowisko takie sobie jest. Krążą łodzie bez tołku, nie wiadomo kto pierwszy, kto jakie czasy kręci, ale to tylko moje subiektywne widzimisię. Tylko pytanie, czy przypadkiem taka impreza wpasowuje się w promocję miasta i w bilansie końcowym te plusy dodatnie górują nad ujemnymi?
wredny_pismak

pŁotka#17: Errata do erraty o betonowaniu miasta.

Już wiemy dokładnie co zostanie wybudowane przy bulwarach koło Szkoły Społecznej. Uwaga, fanfary:
Sanatorium "Pałac na wodzie" (najważniejsze to dobra nazwa, ważne by była pretensjonalna, i powinno być raczej pałac na bagnie ale szczegółów się nie czepiajmy)
Kasioreks na to wyłożył Zakład Opieki Zdrowotnej Przychodnia Stomatologiczno-Lekarska EiB Falkowscy s.c. Dąbrowa Białostocka, ul. 11-go Listopada 14.
Szczęśliwym nabywcom życzymy miłego użytkowania ów obiektu i jak najmniejszych podtopień i osiadania budynku.

czwartek, 9 lipca 2009

Niedobre hakiery.

Ostatnio jakieś złe i przebrzydłe haksiory upodobały sobie strony internetowe dotyczące naszego miasta i tego co się w nim dzieje. Prawie wszystkie "ataki" miały na celu wstrzyknięcie złośliwego kodu. Tak stało się z dwukrotnie z portalem Augustów24 i bliźniaczym Grajewo24. Mimo zapewnień jakie to łepmajstry mają narzędzia doskonałe i antywirusy, strona Grajewa w Google była oznaczona jako dokonująca ataków. Taki sam los spotkał portal poświęcony ZKS Ślepsk, na chwilę obecną (czwartek 14:33) strona również jest oznaczona jako dokonująca ataków. Miłych OWN3Dów życzę :P
wredny_pismak

środa, 8 lipca 2009

Międzynarodowy festiwal jazzu tradycyjnego.


Następny ciekawy pomysł, który zobaczymy jak wyjdzie w tym roku w realizacji. Dla miłośników i nie tylko, czegoś więcej niż umpa umpa i umcyk bumcyk festiwal jazzu tradycyjnego. Mojego ulubionego, jakoś eksperymentalny i inne takie bajery mnie nie pociągają, natomiast nowoorleański jak najbardziej. Do czego się może moja wredna osoba "przywalić",to jak zwykle słabe nagłośnienie imprezy, do tego rozbicie jej po różnych dziwnych instytucjach (pewnie z braku odpowiedniego zaplecza samego APK) jednak to odstrasza potencjalnych słuchaczy. Dobrze co do samej imprezy szczegółowe informacje na plakacie, a ja tak tylko w skrócie:
Piątek 10 lipca:
godz. 14:00 - w Blues Brothers "To i owo"
16:00 - na rynku parada nowoorleańska
16:30 - jazzowa zgaduj zgadula Five o'clock
17:30 - w hołdzie Billie Holiday, Swing & Irena Gałązka
18:30 - Ragtime Jazz Band i Dixieland Crackersjack
20:30 - Blues Fellows & Company
22:00 - w Pub Bab, jam session Asocjacja Hagaw
Sobota 11lipca
14:00 - na rynku To i Owo
16:00 - rejs statkiem, zagra To i Owo, Ascocjacja Hagaw
18:30 - na rynku, W hołdzie Duke'owi Ellingtonowi, Blues Fellows i Ewa Konarzewska
19:30 - 40 - lecie Asocjacji Hagaw
21:00 - namiot Blues Brothers - Five o'clock, Black Jazz White - Swing & Irena Gałązka, Ragtime Jazz Band, Dixieland Crackersjack.
A i nie pytajcie się mnie czy wejściówka "na scenę" w Blues Brothers jest za darmo, bo nie wiem. Wiem tylko, że jak chcesz posłuchać to musisz ją wziąć z MDK (dziwna sprawa), do tego nie wiem jak to będzie pod tymi parasolami i z rejsem, czy to trzeba kupić gdzieś jakiś specjalny bilet, czy po prostu pójść jak na zwykły rejs.
wredny_pismak

poniedziałek, 6 lipca 2009

Spotkanie z Katarzyną Ryrych.

Augustowskie Placówki Kultury i Centrum Edukacji Nauczycieli w Augustowie zapraszają dn. 9 lipca 2009 r. godz.18:00 na spotkanie z Katarzyną Ryrych z Wieliczki k/Krakowa, poetką, autorką książek dla młodzieży i dzieci oraz literatury poświęconej kotom.
Sala Miejskiego Domu Kultury - Rynek Zygmunta Augusta 9

Spotkanie literackie z Dorotą Jagodzińską

Augustowskie Placówki Kultury i Centrum Edukacji Nauczycieli zapraszają na spotkanie literackie z Dorotą Jagodzińską poetką z Wałbrzycha /wyróżnienie w kategorii debiut „Srebrny Liść Chmielu 2000/, 7 lipca 2009 godz. 18.00 Rynek Zygmunta Augusta 9, sala MDK.

Kalendarz imprez na lipiec.

Z Waszych zapytań wynika, że chcielibyście jakiś w miarę logiczny kalendarz letnich imprez, które odbędą się w Augustowie. W sumie się nie dziwię, jak ktoś tutaj nie mieszka to nie wie na jakiej stronie i gdzie ma szukać informacji, bo są rozwalone po kilku różnych stronach, tak więc teraz imprezy na lipiec.
7 lipca
Spotkania literackie z Dorotą Jagodzińską
MDK ul. Rynek Z. Augusta 9, godzina 18

9 lipca
Spotkanie z Katarzyną Ryrych
MDK ul. Rynek Z. Augusta 9, godzina 18

9-12 lipca: Projekt Plaża TVN
Błonie, ul. Rybacka
http://projektplaza.onet.pl/

10-11 lipca
Festiwal Jazzu Tradycyjnego "V Augustowskie Spotkania z Louisem Armstrongiem"
- koncerty wykonawców polskich i zagranicznych
- imprezy towarzyszące - wystawa, projekcja filmu LOUIS ARMSTRONG - The Portrait Collection
miejsce: Rynek Zygmunta Augusta
więcej dowiecie się we wtorek przed imprezą

11 lipca
Cykl regat o Puchar Burmistrza Miasta Augustowa i Augustów Cup 2009
Miejsce"Szekla" ul. Nadrzeczna

Rozpoczęcie Motorowodnych Mistrzostw Świata Łodzi Wytrzymałościowych "Necko Endurance"
10:00 - 15:00 Przegląd techniczny
15:00 - 15:45 Spotkanie pilotów w namiocie technicznym
16:00 - 19:00 Oficjalny trening na jeziorze Necko
20:00 - 20:30 Przejazd ekip na R.Z. Augusta (defilada ekip)
20:30 - 21:00 Konferencja prasowa w MDK
21:15 - 22:00 Oficjalne otwarcie mistrzostw (scena R.Z.Augusta)

12 lipca
Wyścigi i zakończenie Necko Endurance
9:00 - 17:00 Wyścig główny (j. Necko)
12:00 - 14:00 Występy artystyczne - prezentacja sponsorów
17:30 - 19:00 Koncert (amfiteatr Plaża Miejska)
19:15 - 20:00 Uroczyste zakończenie zawodów (amfiteatr Plaża Miejska)

Camerata Augustoviana
- Wiesław Ochman - tenor
- Renata Dobosz - alt
- Roman Perucki - organy
miejsce: Bazylika Mniejsza NSJ, godzina 13

17 lipca
Augustowskie Wieczory Kabaretowe "Lejemy Wodę"
- Kabaret Słoiczek Po Cukrze,
- Kabaret Limo,
- Kabaret Młodych Panów
Rynek Zygmunta Augusta

17 - 18 lipca III Augustowski Weekend z Trójką " Turniej miast przyjaciół Trójki", Rajd rowerowy Druskienniki - Augustów

18 lipca
Augustowskie Wieczory Kabaretowe "Lejemy Wodę"
- Kabaret Babeczki z Rodzynkiem
- Kabaret Ciach
- Kabaret Skeczów Męczących
Prowadzenie kabaretów: Piotr Plewa
miejsce: Rynek Zygmunta Augusta

Koncert "Wonda Johnson and the Shrimp City Slim Band" oraz zespołu "Linie Sił".
Miejsce: Ogródek Blues Brothers ul. Mostowa

Cykl regat o Puchar Burmistrza Miasta Augustowa
Miejsce: "Szekla" ul.Nadrzeczna

Rewia Kaskaderów Filmowych
Miejsce: stadion MOSiR, ul. Tytoniowa

Letni Festiwal – Chopin nad Nettą
Wojciech Świętoński – fortepian
Jerzy Zelnik - teksty
w programie: F. Chopin – utwory fortepianowe i listy
-scena plenerowa przy hotelu Karmel ul. Zarzecze

Muzyczne Spotkania z Naturą - Franciszkiada
granie na byle czym
– scena plenerowa przy Hotelu Karmel w Augustowie

23 lipca
godz. 18:00 spotkanie literackie z o.dr Eligiuszem Dymowskim franciszkaninem z Krakowa - Poetą, krytykiem literackim, wykładowcą teologii pastoralnej.
Sala Miejskiego Domu Kultury Rynek Zygmunta Augusta 9

24 lipca
Międzynarodowy Konkurs Skoków na Nartach Wodnych ,,NETTA CUP'' - Memoriał Zygmunta Kowalika
Miejsce: Rzeka Netta
do godz. 12.00 Przyjazd i zakwaterowanie ekip
12.00 - 18.30 Oficjalny trening
20.00 - 21.00 Odprawa techniczna

25 lipca
9.00 Złożenie kwiatów na grobie Zygmunta Kowalika
10.00 - 12.00 I seria skoków
12.00 - 12.45 Pokazy na nartach wodnych13.00 - 15.00 II seria skoków
16.00 - 17.00 Uroczyste zakończenie zawodów, wręczenie nagród
22.00 - 24.00 Nocny konkurs skoków o Puchar Burmistrza Augustowa

Cykl regat o Puchar Burmistrza Miasta Augustowa
Miejsce: "Szekla" ul.Nadrzeczna

Letni Festiwal – Chopin nad Nettą
FIlharmonia New Art
Marek Drewnowski - fortepian
Michał Drewnowski - dyrygent
w programie: F. Chopin: wariacje na temat La ci darem la mano, op.2
Andante Spianato i Wielki Polonez Es-dur, Koncert fortepianowy f-moll
Państwowa Szkoła Muzyczna ul. Wybickiego

Studio Lato Radia Białystok
Letnie Studio w MDK
Podlaska Oktawa Kultury ( występy zespołów z Izraela i Ukrainy)
- Rynek Zygmunta Augusta

26 lipca
Mistrzostwa Polski w pływaniu na byle czym
"Co ma pływać nie utonie"
"PIERSI" i Paweł Kukiz
Miejsce: ul. Rybacka

Szczegółowo wybrane imprezy będziemy opisywać na kilka dni przed tym jak się odbędą. Zastrzegam możliwe są zmiany i tak dalej.
wredny_pismak

Projekt Plaża TVN.

Od 9 do 12 lipca w Augustowie będzie można uczestniczyć w takim czymś zwanym Projektem Plaży TVN. Będzie to doskonała szansa promocji miasta. Współorganizowana przez Lecha (ach ta ustawa o wychowaniu w trzeźwości i jej obejścia) będzie transmitowana w rzeczonej telewizji. Ale do rzeczy, co to jest się zapytacie? Otóż wchodzimy na stronę http://projektplaza.onet.pl/ i możemy się dowiedzieć wszystkiego na temat imprezy. W wielkim skrócie ekipa TVN wyrusza w wakacyjną podróż po polskim Wybrzeżu i Mazurach (ręce opadają, ile razy człowiek ma tołkowac, ze tu nie są Mazury), aby zaprezentować widzom atrakcyjne polskie kurorty (uhuhu kurorty, ale nas wyróżnienie kopnęło). Rozstawia miasteczko namiotowe i będą tam prowadzić kursy tańca, ubioru, porady kulinarne i zdrowotne, będzie kącik z gadżetami, przedstawione zostaną również najważniejsze i najatrakcyjniejsze miejsca naszego miasta. Po prostu miszmasz wszystkich TVN-ów nastąpi. Prowadzącymi będą Dorota Gardias i Irek Bieleninik. Na koniec oczywiście koncerty i takie tam i uwaga "wielkie gwiazdy" w stylu: Norbi, Michał Piróg, Tomek Jacyków, Tede, Daria Widawska, Piotr Kupicha, Ania Potaczek, Anna Mucha, Kiełbasa, Natalia Lesz oraz Marta Wiśniewska. Uff jak widzicie same wielkości tego świata. Jest tylko mały problemik, mianowicie Necko Endurance, wtedy się celebryci nie naplażują.
wredny_pismak

pŁotka#16: Infinity zostało "ochrzczone".

Ostatnio został otworzony klub Infinity (czy jak to tam się pisze, wiadomo o co chodzi) na ulicy Wojska Polskiego. Klub, którego targetem jest młoda bohema augustowska jeżdżąca BMW z widocznym brakiem karku, został "ochrzczony" 5 lipca, czyli jakieś 3 godziny temu. Mianowicie, wedle naszego OZI, rodzimym dresikom nie podoba się, że właściciel klubu wynajął do ochrony szacownego lokalu ochroniarzy z Ełku i postanowili pokazać, że to był błąd. W zajściu brały udział 3 patrole policji. Jak nic tylko czekać na dalszy rozwój sprawy.

Niedługo znowu w mieście będzie kino.

Wreszcie prace remontowe dobiegają końca i już niedługo zostanie na nowo otwarte Kino Iskra. Zmieniony właściciel i model biznesowy ale dla niektórych kultowa nazwa ta sama. Już zamontowano neon, teraz zostaje tylko wstawić szyby w drzwiach wejściowych , które rozbiły jakieś, za przeproszeniem matoły i będzie można otwierać. Jeżeli chodzi o kino, to różne plotki chodziły, z tego co ja wiem sala ma mieć oryginalną wielkość, zmieniono oczywiście sprzęt na nowoczesny, więc nie będzie mowy o ucinaniu filmu, braku dźwięku i zimnej sali. Wnętrze zrobione nowocześnie ale ze smakiem. Oczywiście oprócz sali kinowej by się utrzymać, będzie prowadzony bar oraz zostaną udostępnione pomieszczenia pod wynajem.

czwartek, 2 lipca 2009

Augustowskie Mistrzostwa w Wakeboardzie.


4 i 5 lipca odbędą się mistrzostwa w wakeboardzie, serdecznie wszystkich zapraszamy. Jeżeli ktoś nie wie co to jest, to ma szansę się dowiedziec. Więcej informacji na stronie: http://amwa.racing.pl/

Augustowskie Motonoce.


Wreszcie ktoś wpadł na nowy i jak na nasze miasto świeży pomysł i wymyślił taką oto imprezę. Jako, że narodu jeżdżącego na dwóch kółkach jest sporo więc i impreza cieszy się dużym zainteresowaniem. Całość odbędzie się na polu namiotowym "Bartek" koło Hetmana, ale nie zabraknie przejazdu parady po ulicach miasta (uwaga, będą zakorkowane!) i koncertów również na naszym Rynku.
Więcej na stronie organizatorów: http://www.augustowskiemotonoce.pl/