sobota, 3 lipca 2010

Krzynka kontaktowa: Wandale.

A oto proszę tryumf ducha nad złośliwą materią. Dokładniej tryumf nasz nad pocztą elektroniczną. Szanowny czytelnik augustow bau posłał nam maila z informacją o zdewastowaniu bulwarów. Mail poszedł 10 maja, przyszedł dziś :D Niezbadane są łącza, którymi wujek Google śle do nas wiadomości. Tak czy siak prezentujemy wiadomość wraz z nadesłanymi zdjęciami.

Witam Jadąc dziś rano do pracy rowerem przez nasze bulwary w tak piękny poranek, spotkałem Pana burmistrza spacerującego ze świtą na wysokości punktu widokowego. Jadąc dalej zadowolony z życia i pięknego wiosennego poranka w pewnym monecie myślałem ze mnie krew zaleje!!! Jak wiadomo wiosna budzi przyrodę do życia ale budzą się tez bezmózgowce, kretyńskie wandale!!! Na wysokości POSTIWu komuś przeszkadzał znak informujący o ścieżce rowerowej i deptaku oraz drewniane ogrodzenie. Nie umiemy szanować co nam dano, co za debile to uczynili to szkoda słów na nich. Jak rozpiera ich energia to powinni z baranka przypier... w jakiś betonowy mur ... Czas i pora chwasty wypielić !!!!
augustow bau



Brak komentarzy: