czwartek, 6 stycznia 2011

O mój PKS - ie...

... patrz jakaś budka w lesie. To, że miejscowi, pożal się Boże, politycy, mieli w planach przeniesienie dworca PKS, w jakieś ustronniejsze miejsce było wiadomym od dawna. Takie plany miał poprzedni burmistrz, Kazio również się na dworzec stojący w centrum krzywo zapatruje. Podobno, nie pasuje to do koncepcji rozwoju Rynku. Burmistrz chce tam położyć płyty granitowe, by jeszcze bardziej ożywić, centrum (cokolwiek miałoby to oznaczać). Sam swego czasu, pod wpływem tego jak jest realizowana koncepcja centrum w innych miastach, chciałem popełnić tekst, o tym, że fajnie jakby dookoła Rynku ulice zostały zamknięte dla ruchu, a same ulice wyłożyć kostką czy czymś w ten deseń. Postawić dodatkowe letnie kawiarenki i tak dalej. Ale po przemyśleniu sprawy, stwierdziłem, że sensu w tym za bardzo nie ma. Niestety miasto urbanistycznie wygląda kiepsko. Kilka lat temu można było pokusić się o przeniesienie dworca nieopodal ale najpierw się sprzedaje i stawia budynki jak popadnie, a później myśli. Kazio wymyślił, by nowy dworzec ulokować koło tzw. Mariana, czyli "galerii" Marjon. Pomysł totalnie chybiony. I tak jesteśmy komunikacyjnym zadupiem, kolej kiedy była kładziona, była przeznaczona we wsi Lipowiec dla carskiego wojska, w związku z tym prawie każdy ma tam daleko, turyści przyjeżdzający również. Nie muszę chyba wspominać, że we wszystkich miastach dworzec PKS i PKP jest zawsze zlokalizowany blisko centrum, dla tego turyści przyjeżdżając do Augustowa przeżywają mały szok. O dworcu już kiedyś pisałem. Czemu obecna lokalizacja nie pasuje dla rządzących? Pewnie dlatego, że to niewykorzystany, spory teren w środku miasta, należący do miasta, który można opchnąć za ładną kaskę i trochę uszczknąć sobie. Kiedyś do 1944 stał tam miejski ratusz oparty o projekt samego Marconiego, ale Niemcy wysadzili go, podczas odwrotu.


Wracając do PKS - u. Z jednej strony pociąg na Lipowcu, z drugiej autobus przy szosie na Ełk, super lokalizacja jak na Wenecję Północy. Już widzę jak PKS przy obecnych kłopotach finansowych przenosi się gdzie indziej. Trzeba było kilka lat temu skorzystać z oferty Kauflanda, na to wychodzi. Do tego jak się z tej czarnej odbytnicy dostać gdziekolwiek? Kazio powiedział, że uruchomi dodatkowe kursy autobusów MPK. Hahaha jak one normalnie jeżdżą raz na godzinę i są drogie jak jasny pierun, a peksy jeżdżą często i trzeba by było zgrać przyjazdy PKS - ów z MPK - ami. Skoro nie da się uniknąć przenosin trzeba znaleźć inne miejsce, bo przy Marianie jest niedopuszczalne. Teraz my zrobimy małą analizę, bo niestety Kazio na współpracowników jakiś tumanów wziął. Taka rada panowie, najpierw to na SimCity 3000 poćwiczcie.

Kto korzysta:
- uczniowie z pobliskich miejscowości np. Lipsk, Białobrzegi, Nowinka, Jaśki, Sztabin, Krasnybór.
- pracownicy z pobliskich miejscowości, dojeżdżający do pracy w Augustowie.
- studenci, kierunek Białystok i dalej.
- zwykłe osoby jeżdżące do Suwałk i Białegostoku najczęściej załatwiać sprawy urzędowe.
- w lato, podróżni, w tym z miejscowości położonych w promieniu 100 kilometrów na wypady jednodniowe w weekendy nad jezioro.

Założenia:
- autobusy muszą omijać centrum, bo Kazio będzie ożywiał Rynek,
- dworzec musi być tak zlokalizowany, by uczniowie i pracownicy mieli możliwość dotarcia do pracy,
- nieopodal musi działac komunikacja miejska.

Wybór padł na las przy Alei Wyszyńskiego, koło ACE. Czemu tak?
- las w tym miejscu należy do miasta,
- leży przy krajowej 8, autobusy jeździły by Chreptowicza --> Brzostowskiego --> 29 Listopada --> Aleja Wyszyńskiego
- dzięki temu ominie centrum,
- na trasie położone jest I LO, II LO i ACE, oraz blisko jest do Las Vegas,
- blisko do POM - u, BAT - u i Koszewskich,
- blisko do szpitala, jeziora, stacji kolejowej,
- Alejami jeżdżą już autobusy MPK, nie trzeba by tworzyć dodatkowej linii, tylko zmodernizować stare i zgrać z przyjazdami,
- odległość od centrum, idąc Partyzantów i Mostową ok. 2 km. (odległośc od centrum do Marjona to ok. 1,5 km.)

wady:
- budowa od zera,
- koszty budowy ale za drzewo można też kasiorkę zgarnąć,
- osoby z Borek miałyby najdalej,
- uszczuplenie i tak już szczupłego zasobu terenów zielonych w mieście,
- do centrum 2 km.,
- trzeba by latem ustawiać jakiś mobilny punkt CIT - u.

Jak widzicie, jest to typowy consensus, dla każdego byłoby daleko, ale nie qrewsko daleko. To taki mój zwariowany pomysł. Jak macie własny piszcie :D A i jeszcze jedno. Kiedy zamyka się Rynek, to od razu robi się tak, że wywala się z niego taksiarzy, którzy postoje mają gdzieś w bocznej ulicy. Ciekawe jak u nas to będzie wyglądało. A i drogi Kazimierzu będę z Tobą szczery, wywal Pan Śpiczkę i weź kogoś kumatego i rzutkiego. Ja wiem kolega i tak dalej, ale koleżeństwo, koleżeństwem, a rządzenie miastem to nie rurka z kremem.
wredny_pismak

13 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Jak przeczytałam twój tekst o PKS i pomysły to ręce mi opadły.
Zacznij od ,,zielonych,, i od lasów państwowych na wycięcie drzew to się dowiesz dlaczego.Ty na własnym podwórku nie możesz bez zgody miasta i nadleśnictwa wyciąć zdechłego drzewka, a co dopiero w mieście ,zdrowe drzewa. Koń by się uśmiał z takiej propozycji.
Miejsce na Mazurskiej w kierunku Ełku,jest miejscem doskonałym , za 2 lata to już będzie wszystko zabudowane.Zobacz jak w kierunku Żarnowa powstają domu , już za 2 lata będzie tam osiedle i wyjdzie , że znowu PKS jest w centrum.
Przypomnij sobie jak Było w Suwałkach , identyczna sytuacja.

Anonimowy pisze...

Ależ się uśmiałem.
Po pachy tej uciechy było.
Zgoda co do jednego - Pana Śpiczki;d

wredny_pismak pisze...

I o to chodzi, by się pośmiać, myślałem, że mój żart z wyborem miejsca będzie jasny :P Nie lubię tłumaczyć, ale ta cześć tekstu o wyborze to takie jaja, by uzmysłowić, że każdy może takim planistą wielkim być. Chyba powinienem jakieś tagi wrzucać [jaja] [/jaja], [ironia] [/ironia], bo się pan pierwszy anonim lekko zciśnieniował patrzę. Z Suwałkami nietrafione porównanie, już wtedy Osiedle Północ, Kolejowa i Jaćwingów istniało. I jak by nie patrzeć mają dobrze położony dworzec PKS. U nas nawet za 5 lat to nadal będzie nietrafiony wybór. Augustów tak szybko w stronę Żarnowa nie będzie się rozwijał.

Anonimowy pisze...

ŁAPSKA PRECZ OD DWORCA !!!! NIECH burmistrz NAJPIERW POSPRZĄTA TARGOWICĘ !

Anonimowy pisze...

Zlikwidować ten ,, smród PKS,, z centrum miasta i to jak najszybciej

Anonimowy pisze...

zlikwidować ,, SMRÓD PKS,, !!!!!
i to jak najszybciej z centrum miasta,obojętnie gdzie aby go zabrać.

Anonimowy pisze...

Wygnać śmierdzących kolesi z miasta co chcą położyć łapska na dworcu PKS, od lat nam zatruwających życie i niszczących nasze miasto. Smród się od was unosi, ale wy go nie czujecie tak oszołomił was zapach pieniędzy, pieniędzy co działają na was jak narkotyk. Macie lepiej niż większość mieszkańców ale i tak by dorwać kolejna działkę pieniędzy nie wahacie się niszczyć naszego miasta bzdurnymi pomysłami likwidacji dworca PKS w centrum.

Anonimowy pisze...

NIE RUSZAĆ/PRZENOSIĆ DWORCA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Anonimowy pisze...

NIE RUSZAĆ/PRZENOSIĆ DWORCA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Anonimowy pisze...

Blog dorobił się trolli - fajnie

bosky_maryjan pisze...

ja mam również 2 inne miejsca gdzie mogłyby być PKS.
1.zróbmy podmiankę. Zamieńmy targowicę z PKS.
+ już nie ścisłe centrum, ale b. blisko.
+ więcej miejsc parkingowych jest przy obecnych PKS, więc ludzie przyjeżdżający na targowice mieli by gdzie parkować.
- autobusy musiałby jeździć mostową. a jest to ogromny minus, który wszystkie możliwe do wymyślenia plusy zakrywa.
2. umieścić PKS na przeciw urzędu miasta - obecnie sklep elektryczny, kiedyś przedszkole
+ blisko wszystkich szkół
+ bliskość ronda powoduje że autobus jeździ tylko po głównych ulicach
+ bliskość bazy PKS na przemysłowej, gdyby nagle doszło więcej autobusów
+ do centrum stosunkowo blisko
+ blisko przystanek MPK, które wszystkie jadą do centrum
- na przeciw urzędu miasta i gdyby tam było nawet 100 hektarów ziemi, to nasi wybrańcy ludu na to się nie zgodzą.
- ludzie z borek i glinek mają b. daleko

Anonimowy pisze...

Do Anonima z 7 stycznia 16:02. Niestety, ale mylisz się dokumentnie. Las w tamtym miejscu należy do miasta i nie było problemów podczas budowy parkingów. Zieloni nawet nie kiwną palcem, bo to zwykły kawał lasu. Koń by się uśmiał z Twojego toku rozumowania. Rozumiem, że skoro jesteś z Żarnowa to tam zawsze będzie centrum świata. Niestety, weź do ręki mapę i popatrz gdzie znajduje się dworzec PKP i gdzie ma być dworzec PKS i popatrz gdzie znajdują się w mieście największe skupiska ludzkie, urzędy, szkoły i zakłady pracy. W stronę Żarnowa być może powstanie osiedle domków jednorodzinnych, ale będzie to małe skupisko ludzi. Z Suwałkami, żeś walnął jak łysy grzywą o beton. Ja również pomyślałem tak samo jak bosky_maryjan. Umieścić PKS na przeciwko UM. Jest tylko jeden minus, który dyskwalifikował pewnie to miejsce w oczach wrednego_pismaka, są to tereny prywatne, które trzeba by wykupić.

bosky_maryjan pisze...

Jak teren na przeciw UM jest prywatny to temat PKS na przeciw UM padł. Biorąc pod uwagę talent naszych władz do rozmów z przedsiębiorcami (patrz sprawa starego WOPu - domu turka) to nawet jakby ten teren był idealny to by oni się z tym tematem nie ograrnęli. Swoją drogą taka działka leży nie wykorzystana...