środa, 6 października 2010

Oj, chmielu, chmielu...

Idą wybory, tak więc i nasz milusiński się uaktywnia. Bez niego było by tak nudno, brak tematów do pisania, a tak od razu fajnie, śmiesznie i kolorowo. Naszym zdaniem pan Andrzej powinien dostawać jakieś subwencje z budżetu miasta za swój wkład w koloryt miejski. Najpierw co się chwali i warto odnotować, to przekazanie na rzecz MOPS - u 11 pudeł z odzieżą zimową. Mamy tylko nadzieję, że podyktowane to było tylko i wyłącznie odruchem serca. Aż szkoda, że Chmielewski nie będzie ubiegał się o fotel burmistrza, chociaż by zabawnie było, a tak będzie nudno i statycznie. Za to jako radny Sejmiku Województwa Podlaskiego ostatnio stał się bardzo aktywny. Otóż nasza chluba, wyszła z pomysłem by panią Małgorzatę Górską (ta co zdobyła ekologicznego nobla za ratowanie Rospudy) uznać za osobę działającą na szkodę województwa podlaskiego. Do tego walczy o zmianę nazwy Podlasie, bo wielu mieszkańcom województwa nazwa ta niezbyt się podoba. Oczywiście historycznie to się tereny słabo pokrywają, ale jest, jak jest. Najgłośniej oczywiście krzyczą Ci z Łomży (znaczy się kurpie), same wielkie historyki. Odnoszę wrażenie, że dla nich trzeba by oddzielne województwo zrobić, bo to taki folklor, że hej, do tego żadne województwo by ich nie wzięło, bo lipę robią niesłychaną i chyba za karę do naszego województwa ich podłączyli. No i Suwałki swoje wiedzą, pewnie płaczą za utraconą władzą. Tak więc jest trochę historyków - patriotów swych małych ojczyzn, najczęściej osadników, cholera go wie skąd, którzy pielęgnują podziały powstałe za I Rzeczypospolitej. Chmiel coś na ten temat wie, jako rodowity augustowianin urodzony w Ostrowcu Świętokrzyskim w obecnym województwie świętokrzyskim. Wracając do tematu, pan Ądrzej zaproponował też, by zmienić nazwę strony prowadzonej przez Urząd Marszałkowski z "Wrota Podlasia" na "Podlaskie Wrota" (??? cholera to jest jakaś różnica, nie no tak tylko się pytam - kiszka). Reszta sejmiku nie dojrzawszy i zrozumiawszy wielkiego planu, zaczęła mówić o głupich pytaniach i politycznej piaskownicy jaką miałby uprawiać nasz radny, poseł Tylenda (PiS) zaproponował wyłączenie kamer, by transmisja nie szła na żywo w internecie bo lipę sobie robią i zaczął namawiać na odwiedziny szpitala w Choroszczy. Na to Andrzej odpowiedział, że chyba tak jak prezes PiS - u tak i pan Tylenda, jest pod wpływem jakiś proszków i ma problemy z psychiką. Na finał i tak wszyscy zlali pomysły Chmiela, a on złożył na koniec interpelacje.

Jednak Andrzej Chmielewski, będzie startował w wyborach, ale na jakie stanowisko to nie wiemy. Zarejestrował komitet wyborczy "Nasz Dom Augustów", specjalnie dla niego wymyśliliśmy plakat wyborczy.
wredny_pismak

Brak komentarzy: