piątek, 22 października 2010

Super pi - ar.

No to mamy teraz super pi ar robiony przez telewizję. Ponoć nie ważne jak o tobie mówią, ważne, że mówią. Szkoda, że ostatnimi czasy, o naszym grodzie mówi się w mediach ogólnopolskich w kontekście tylko złych wiadomości. A to obwodnica, a to morderstwo, a to pijany Szkiłądź, pijany i bitny Krzyżopolski, jakieś wałki i starosta w sądzie. No po prostu super. Ostatnimi czasy doszła sprawa zakonnicy z DPS w Studzienicznej. Sprawa niby prosta, ale przed naszymi sądami, każda sprawa jest wielce skomplikowana i będzie trwała pewnie latami. Również i zakonnica, która rzekomo miała bić swoją podopieczną, unika sali sądowej jak diabeł święconej wody. Szefową DPS - u przeniesiono do innej placówki, co jest standardową procedurą stosowaną w kościele, jak ktoś nabroi. I w tym momencie wkraczają do boju dziennikarze Uwaga TVN i robią reportaż. Wynika z niego, że mieszkańcy to bez wyjątku "moherowe berety", które pragną zamieść sprawę pod dywan. Ba żadnej sprawy jako takiej nie ma. Do tego dziewczyna, która pomogła w ujawnieniu sprawy, miała stracić pracę za karę. Jednym słowem całe miasto znowu obrywa i dostaje odpowiednią etykietkę. Wiadomo dziennikarze muszą odpowiednio strasznie pokazać njus by się sprzedał i stosują uogólnienia. Najgorzej, że nasze miejscowe władze oraz zakonnice tylko pomagają w umocnieniu tej tezy. Starosta jak i wice, wielce popisali się swoimi talentami oratorskimi (sami zobaczcie zresztą). Może starosta czuje jakąś głęboką duchową więź, z zakonnicą, bo i go po sądach ciągają? Tego nie wiem, ale jednego jestem pewien, że augustowianie, to nie moherowe berety i również chcą szybkiego finału sprawy.
Reportaż do obejrzenia tu.
Do poczytania tu.
wredny_pismak

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

a ja bym się jeszcze przyjżał,burmistrzowi jego synowi i gdzie jest zatrudniony i dlaczego ale u nas dzienikarstwo niemrawe

Anonimowy pisze...

Oglądając wypowiedzi naszych starostów i wicestarostów myślę sobie kłamca kłamca kłamca i widzę w o ich oczach strach przed przyznaniem się do błędów, rozliczmy ich w najbliższych wyborach niech wygra normalność a nie mściwość i kłamstwo. Pożegnajmy malowane Po bo kto nie potrafi przyznać się do błędów i za nie przeprosić ten nigdy się nie poprawi.