środa, 30 listopada 2011

Bimber...

Na szerokie parlamentarne wody wypłyną poseł z naszego miasta pan Rybakowicz. Wielu się wzdryga, bo z Ruchu Palikota, a wiadomo jak z Ruchu to wcielenie samego antychrysta. Niemniej jednak pan poseł na konferencji prasowej przedstawił projekt, w którym założono, że rolnicy mogliby legalnie sprzedawać własne wyroby alkoholowe jako produkty regionalne.Oczywiście w odpowiednich ilościach i sporządzone z odpowiednich produktów. Tym samym pan Rybakowicz dokonał tego, czego nie udało się jego poprzednikowi, cudnemu Cieślikowi, zaistniał na forum ogólnopolskim. Można mieć tylko nadzieję, że obecny poseł nie pójdzie w ślady swojego poprzednika i nie przepieprzy koncertowo tych czterech lat i jakiś, pozytywny, ślad po sobie zostawi. Sama inicjatywa mi osobiście się podoba. Szkoda tylko, że jedyni, których obejmie to rolnicy.
Tutaj info (z wp). Za zdjęcie + 10 do wredności pismaków z portalu.

Brak komentarzy: