czwartek, 30 grudnia 2010
Skrzydła Albatrosa A.D. 2010
A więc, drogie Pani i drodzy Panowie, nagroda "Skrzydeł Albatrosa" z dopiskiem "Gdyby głupota potrafiła latać..." dla:
- tercetu egzotycznego, mieszkanki naszego miasta, właściciela sklepu i policji - za sprawdzanie szybkości reakcji służb mundurowych na możliwość zamachu terrorystycznego na miejscowy monopolowy. (link)
- projektantów i wykonawców modernizacji parku - za oryginalny i cudowny pomysł na nasz piękny saski park oraz jego cudne wykonanie, które przetrwa wszystko i wszystkich. (link)
- pierdzistołków z Krajowego Ośrodka Badań i Dokumentacji Zabytków - za rzetelne informowanie o szansach Kanału Augustowskiego na wpisanie na listę Dziedzictwa Narodowego UNESCO. (link)
- po raz kolejny GDDKiA - za pieczołowitą dbałość o każdy detal, podczas budowy kładki.
- weterana, który już trzeci raz zdobywa nagrodę, Andrzeja Chmielewskiego - za obronę naszej podlaskości, przed wrednymi kurpiami i suwalszczakami. (link)
- pana Leszka "elitarnego" Czokajło - za promowanie i wpieranie elitarnej augustowskiego szkoły, bez której popadlibyśmy w ciemnogród. (link)
- pana "ęą" Szlaszyńskiego - za popis talentu oratorskiego w programie TVN UWAGA. (link)
- komendantów miejscowej straży pożarnej - za wzorowe prowadzenie i zarządzanie jednostką oraz organizację czasu swoim podwładnym. Za postawę pełnej gotowości niesienia pomocy znajomym. (link)
- niezniszczalnego starosty - za mistrzowskie opanowanie trudnej sztuki permanentnego siedzenia na jednym stołku. (link)
To wszystkie nagrody przyznane przez nasze kolegium Re_Akcyjne. Pozostaje jeszcze Nagroda Czytelnika. Można głosowac na swojego kandydata.
A tak na sam koniec. Śnieżek ładnie pada i tak ma być jeszcze przez trzy dni. W związku z tym, łopaty moi drodzy w dłoń i śnieg z chodnika goń, goń, goń.
środa, 29 grudnia 2010
Film promocyjny.
Oto film promujący nasze miasto, zrealizowany w tym roku przez TV Białystok. Poleciano po standardzie, kanał, puszcza, statki, Pływanie na Byle Czym, Papież, do tego bonus, ujęcie jak Kazio wcina pieroga :D
Źródło: http://www.youtube.com/watch?v=tel5B9WCBgE&feature=player_embedded
piątek, 24 grudnia 2010
Życzenia.
Re_Akcja
wtorek, 14 grudnia 2010
Ech, święta, święta...
wredny_pismak
poniedziałek, 13 grudnia 2010
Zwrot za ogrzewanie.
niedziela, 12 grudnia 2010
Takie tam informacje.
Następne wieści z frontu. Wiadomo idą święta i wszyscy muszą na to wydać całkiem niemałą sumkę. Pracodawca prywatny też człowiek, tak więc i on wydaje. Problem tylko taki, że normalny człowiek wydaje z tego co ma na koncie, ile uzbierał na ten cel. Prywaciarz zwykle tnie pensje i/lub wypłaca później. Wiadomo, za coś te jachty, samochody, domy i inne duperele świąteczne trzeba kupić. W mieście szef największej stoczni jachtowej tradycyjnie opóźnia wypłaty, sam funduje sobie wakacje na Florydzie. Powiedzenie, że starcza do pierwszego, bo wypłatę mam dwudziestego, nabiera nowego znaczenia. W wielu prywatnych firmach w grudniu nie będzie nawet przysłowiowego tysiaczka. Mniej pracownik bierze do ręki, a podpisuje, że więcej. Nikt nic nie powie, bezrobocie jest wysokie, a żyć trzeba. Nie mam nic przeciwko fanaberiom pracodawcy, bo to jego interes. Ale za pracę powinna być godna wypłata, a "święta" nie powinny być finansowane z kieszeni pracowników.
Jest śnieg, są zaskoczeni drogowcy i tyle strategii odśnieżania, co mieszkańców miasta, plus jeden.
Benzyna tradycyjnie drożeje, nie ważne ile kosztuje baryłka na rynku. Czytałem gdzieś, że są miejsca w Polsce gdzie, paliwo kosztuje już piątaka i więcej. Myślałem, że to u nas, ale nie. Tak więc cieszcie się, bo są miejsca gdzie jest jeszcze drożej.
Tradycyjnie również, zaczęli chodzić po domach "kominiarze", ze swoimi szczęśliwymi kalendarzami po piątaka. Zawsze się zastanawiam, czy oni są prawdziwi, czy też to zwykli przebierańcy.
Nowy - stary, starosta.
wredny_pismak
sobota, 11 grudnia 2010
Krzynka kontaktowa: Tyłek komendancie się pali.
Wykorzystywanie strażaków z podziału bojowego do robienia zakupów produktów spożywczych i dostarczanie ich do miejsca zamieszkania komendantów (pieczarki, pomidory, sól, pieprz).
Wykorzystywanie strażaków będących na służbie do prac budowlanych i porządkowych na budowie domu u Komendanta Powiatowego PSP.
Przewożenia pianina dla 01 samochodem służbowym całą zmianą trzykrotnie.
Ściąganie z dyżuru domowego nie do zdarzeń a do wożenia komendantów i ich gości, będących pod wpływem alkoholu,
02 bierze z podziału bojowego strażaków na siatkówkę, w tym czasie wykorzystuje się dyżury domowe i generuje nadgodziny.
Strażacy z patentem sternika, na służbie musieli wozić motorówką komendanta i jego gości,
Wykorzystywanie SH-18, SH-25 i Sdz-18 do wycinek drzew, wodowania łódek, wieszania banerów dla prywatnych firm i tworzenie z tego fikcyjnych meldunków ze zdarzeń,
Nagminne spożywanie alkoholu przez komendanta,
Dowożenie przez strażaków na służbie alkoholu do gabinetu komendanta,
Obraźliwe zwracanie się do podwładnych: geje i pedały, okurwieńcy, typy, ciołki, debile, szczać na chuj, chuj do dupy, hail hitler dupa kwas itd.
Powitanie w stylu „Hail Hitler zamiast dzień dobry,
Nagminne braki środków czystości tłumaczone brakiem funduszy, a w tym czasie montowany jest klimatyzator w gabinecie komendanta oraz moskitiery i TV-SAT w pokojach gościnnych.
Turystyczne przejażdżki na sygnałach łodziami ratowniczymi,
Wykorzystywanie strażaków do usług porządkowych – mycie kostki granitowej na Rynku Zygmunta Augusta po ogródkach piwnych dla prywatnych biznesmenów,
Na służbie wycinanie lodu dla prywatnej firmy do testowania łodzi,
Wożenie syna 02 do szkoły, na obozy, treningi prywatnymi samochodami strażaków,
Rozwożenie uczestników spotkań w gabinecie komendanta do domów,
Obsługa „hotelowa” gości przebywających w pokojach gościnnych CZK, noszenie bagaży, sprzątanie.
Wykorzystywanie łodzi służbowych do celów innych niż działania ratownicze i szkoleniowe. Stan podziału bojowego był osłabiany w liczbie ratowników od 2 do 4, którzy na polecenie Komendantów podejmowali czynności związane z wodowaniem i prowadzeniem łodzi ratowniczych pływając po akwenach augustowskich z osobami wskazanymi przez komendantów.
2. Wycinka drzew i sporządzanie fikcyjnych meldunków przy braku jakichkolwiek zagrożeń
3. Pokoje „gościnne” (CZK) często wykorzystywane do kwaterowania osób znajomych dla komendantów – strażacy angażowani byli do wykonywania czynności związanych z obsługą porównywaną do obsługi hotelowej, całodobowej (sprzątanie, donoszenie i dowożenie jedzenia, alkoholu, noszenie bagaży gości).
4. Dowożenie obiadów dla pełnoletniego syna Zastępcy Komendanta Powiatowego w trakcie pełnienia służby służbowym samochodem.
5. Poniżanie i ordynarne zachowanie się wobec strażaków uczestniczących w zajęciach sportowych przez Zastępcę Komendanta Powiatowego w Augustowie.
6. „Wytyki służbowe” za brak odpowiedzi na sms-a z SWD-ST, za słabo odśnieżony teren KP PSP (gdzie opady były bardzo intensywne, a zakazano angażowania pomocniczego sprzętu odśnieżającego ze służb miejskich)
7. Odwożenie po imprezach Komendanta Powiatowego w Augustowie oraz jego Zastępcę i ich gości przy wyraźnie wyczuwalnej woni alkoholu. Wykorzystywano strażaków pełniących w danym dniu służbę. Jednocześnie wykorzystując samochody służbowe oraz prywatne strażaków (sytuacja powtarzała się wielokrotnie).
8. Ordynarne odzywanie się do strażaków przez obydwu Komendantów. ( „geje, pedały, ogry, pokemony, matoły, debile, okurwieńcy”)
9. Wyjazdy służbowe rozliczane były w ramach „wolnych służb”, a nie jako delegacja służbowa.
10. Wycinanie lodu w porcie jachtowym przy ul. Nadrzecznej w Augustowie dla jednej z Augustowskich stoczni jachtowych w celu testowania łodzi motorowych. (wyjazd trzech osób z podziału bojowego).
11. Przycinanie drzew w ogrodzie 01 na służbie
12. Pomoc przy budowie domu 01 (dwóch strażaków na służbie).
13. Wykorzystywanie SDz-18 do przestawiania, wodowania prywatnych łodzi.
14. Poduszkowiec - podjęto inicjatywę naprawy poduszkowca w porozumieniu z kwatermistrzem i po wyrażeniu jego zgody. W pojeździe usunięto usterkę w tym samym dniu, sprzęt został uruchomiony po czym postępowanie to zostało negatywnie ocenione i skomentowane przez 01 („żeby to było ostatni raz”) dając do zrozumienia, że sprzęt ten ma nie być uruchamiany i naprawiany.
15. W okresie grzewczym (kiedy powinno być włączone ogrzewanie miejskie) biuro dogrzewa się farelkami i klimatyzatorami , a podział bojowy zostaje bez ogrzewania.
16. Wielokrotne przychodzenie 01 na teren Komendy przy wyczuwalnej woni alkoholu i zachowaniu sugerującym o spożyciu alkoholu (brak komunikacji, problemy z wysławianiem)
17. Prowadzenie służbowych i prywatnych pojazdów przez 01 po ewidentnym i widocznym spożyciu alkoholu.
18. Zachowanie 01 i 02 świadczy o tym, że traktują oni Państwową Straż Pożarną jak własną prywatną firmę.
ZMIANA III
Podczas pełnienia służby na podziale bojowym w godz. pracy biura, niejednokrotnie widzieliśmy Komendanta Powiatowego w Augustowie, którego zachowanie wskazywało na to, iż jest pod wpływem alkoholu (wyczuwalny zapach alkoholu, problemy z utrzymaniem równowagi i z wysławianiem się). W takim stanie często prowadził nie oznakowany samochód służbowy OPEL ZAFIRA oraz swój prywatny samochód.
Często zdarzało się, że nietrzeźwy Komendant 01 wyznaczał dwie osoby pełniące służbę w podziale bojowym, aby korzystając z samochodu służbowego odwieźli go wraz z jego samochodem prywatnym do domu.
Wulgarne i agresywne odnoszenie się do strażaków prze Komendanta
i Z-cę Komendanta, ciągłe zastraszanie pracowników, grożenie prokuraturą
i zwolnieniem ze służby.Bezpodstawne karanie „WYTYKAMI SŁUŻBOWYMI”, za nieskoszoną trawę, która była skoszona, za pajęczyny w garażu. Karanie wytykiem służbowym strażaków będących na urlopie, którzy nie uczestniczyli w zajęciach sportowych.
Wielokrotne wykorzystywanie sprzętu strażackiego i strażaków pełniących służbę
do wycinki drzew osobom i firmom zaprzyjaźnionym 01 i 02, drzewa nie stwarzały zagrożenia dla ludzi i mienia, sporządzanie fikcyjnych meldunków.Strażacy z podziału wielokrotnie jeździli wykonywać prace remontowo – budowlane podczas budowy domu Komendanta 01, wykorzystywany do tych celów był sprzęt z JRG Augustów – SH-25, Mercedes VITO, SLOp Nissan, SCKw.
Podczas prac przy budowie domu 01 pracowali również osoby odrabiające służbę zastępczą.
Strażacy z podziału bojowego jeździli do mieszkania Zastępcy Komendanta w celu napraw urządzeń sanitarnych (spłuczka w sedesie), robienia zakupów spożywczych
(soli spożywczej).W gabinecie Komendantów wielokrotnie do późnych godzin nocnych odbywały
się imprezy alkoholowe, ze znajomymi 01 i 02, którym trzeba było dowozić alkohol i jedzenie, a na końcu odwieźć 01, 02 i ich gości do domów samochodami służbowymi.Pomieszczenia CZK – „POKOJE GOŚCINNE” podczas okresów letnich były zajmowane przez gości z całej polski (znajomych 01 i 02), a strażacy pełniący służbę robili za lokajów – noszenie bagaży gości, sprzątanie pokoi, dowożenie alkoholu podczas imprez, w których uczestniczyli Komendanci.
Strażacy byli ściągani z dyżurów domowych na polecenie 01, 02 w celach wożenia samochodami służbowymi komendantów będących pod wpływem alkoholu na imprezy.
Na naradach służbowych z Komendantami, d-cy zmian dostali wyraźne polecenie,
aby wyjazdy służbowe i szkolenia odbywały się podczas wolnego od służby, czyli na wolnych służbach.W okresie letnim gdzie temperatura przekraczała ponad 30 stopni nie była wydawana woda pracownikom i padały następujące stwierdzenia: „my musimy kupować
to i wy musicie sobie kupić”.Okres grzewczy w tutejszej komendzie był skrócony, zaczynał się później i kończył wcześniej, co powodowało częste zachorowania strażaków.
Poniżanie strażaków prze Zastępcę Komendanta podczas pełnienia służby i w trakcie zajęć sportowych.
Wielokrotne wieszanie i zdejmowanie banerów reklamowych zaprzyjaźnionym firmom 01 i 02, sporządzanie meldunków.
- Strażacy dostając nagrody pieniężne byli wzywani do 02 w celu dzielenia się nagrodą, stwierdzenie było iż nagroda była wysoka i trzeba się podzielić.
Powrót do życia.
Re_Akcja